16-godzinny lot donikąd. Pasażerowie wylądowali na lotnisku z którego startowali

Lot Air New Zealand z Auckland do Nowego Jorku stał się przeciwieństwem tego, czego spodziewają się pasażerowie. Zamiast dotrzeć do Nowego Jorku, samolot zatoczył koło i zawrócił nad Oceanem Spokojnym. Wszystko to by wrócić do miejsca, z którego wystartował – miasta Auckland w Nowej Zelandii. W trakcie lotu na docelowym lotnisku JFK, pojawiły się problemy z elektrycznością. Władze portu musiały zamknąć cały terminal.

16-godzinny lot donikąd

Lot z Auckland do Nowego Jorku nie należy do szybkich lotów. Pasażerowie muszą spędzić kilka godzin w samolocie, aby trafić do miejsca docelowego. Ciężko nie być rozczarowanym, gdy okazuje się, że zamiast dolecieć do USA, samolot zawraca z powrotem do Nowej Zelandii.

17 lutego 2023 roku samolot Boeing 787-9 należący do Air New Zealand wyleciał z Auckland lecąc w kierunku lotniska Johna F. Kennedy’ego w Yorku. Niestety w połowie trasy piloci zmuszeni byli do zmiany kierunku lotu i zawróceniu maszyny.

Zamknięcie terminalu na lotnisku

/Obraz autorstwa yanalya na Freepik

Decyzja ta była skutkiem ogromnej awarii na lotnisku JKF. Doszło tam do problemów z elektrycznością. Lotnisko zamknęło wówczas cały terminal. Niestety pasażerowie nieświadomi zaistniałego wydarzenia, dowiedzieli się o tym dopiero po wylądowaniu na lotnisku, z którego wystartowali 16 godzin wcześniej. Piloci oraz reszta załogi nie poinformowali podróżnych o zmianie kursu podczas lotu.

Z terminalu korzysta ponad 30 lotów międzynarodowych – podaje internetowe wydanie dziennika „The Washington Times”. Według portalu śledzącego loty FlightAware, dziewięć lotów do i 24 z JFK zostało odwołanych w czwartek, a 13 przylotów i 18 odlotów zostało wstrzymanych w piątek.

Rozczarowani pasażerowie

Linia lotnicza Air New Zeland uzasadnia, że podjęta decyzja była najlepszym sposobem na przywrócenie rozkładu. Pasażerka Michele Carbone poinformowała, że pilot zmienił kurs w połowie ich podróży do Nowego Jorku.

Wspomniała również, że podczas rozmowy z pilotem, wydawało się jej, iż jest on rozczarowany decyzją linii lotniczej, bowiem strona internetowa „View from the Wing” zawiera część dziennika komunikacji pokładowej, w której oferowali alternatywne lotniska w USA.

Air New Zealand w oświadczeniu dla CNN Travel, poinformowało że „przekierowanie do innego portu w USA oznaczałoby, że samolot pozostałby na ziemi przez kilka dni, co wpłynęłoby na szereg innych regularnych usług i klientów”.

Wszyscy klienci z przekierowanego lotu otrzymują miejsca w innych samolotach odlatujących z Auckland w piątek i sobotę.

_______________________________

Autor: Magdalena Chowaniec

Autor zdjęcia głównego: onlyyouqj

Materiał źródłowy: vnexplorer.net, polsatnews.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.